Korzystanie z analitycznych i marketingowych plików cookies wymaga Państwa zgody, którą można wyrazić, klikając „Zaakceptuj”. Jeżeli nie chcą Państwo wyrazić zgody na korzystanie przez nas i naszych partnerów z określonych kategorii plików cookies, należy wybrać opcję „Zarządzaj Cookies” i zadecydować o swoich preferencjach. Wyrażoną zgodę można wycofać w każdym momencie poprzez zmianę preferencji plików cookies.
Poniżej możesz zarządzać preferencjami dotyczącymi korzystania przez nas i naszych partnerów z plików cookie.
Co zrobić z metanem? Pod ziemią – śmiertelnie niebezpieczny, stale zagrażający przy fedrunku węgla. Ale odpowiednio wykorzystany może być efektywnym źródłem energii. Na tym właśnie polegał projekt przeprowadzony przez Węglokoks Energia w Brzeszczach. Na terenie Zakładu Górniczego Brzeszcze powstał kogeneracyjny układ zasilany gazem z odmetanowania kopalni oraz układ odzysku ciepła ze sprężarek powietrza.
– Ta instalacja całkowicie zaspokaja zapotrzebowanie na energię elektryczną naszego Zakładu Ciepłowniczego, nadwyżki prądu możemy sprzedać. Wytwarzane jest również ciepło, które trafia do naszych odbiorców. I co najważniejsze – to czysta, przyjazna środowisku energia. Dostarczając ciepło zwracamy szczególną uwagę na ten aspekt – mówi Jacek Boroń, prezes Węglokoksu Energia.
Instalacja powstała we współpracy z Grupą Tauron, do której należy ZG Brzeszcze. Składa się z dwóch głównych elementów. Pierwszym jest silnik gazowy w zabudowie kontenerowej z generatorem synchronicznym wraz z przyłączem gazu kopalnianego. Silnik spala metan odprowadzany z kopalnianych wyrobisk, wytwarzając z niego energię elektryczną oraz ciepło.
Drugim elementem jest kaskada pomp ciepła schładzającej sprężarki. Podczas sprężania powietrza wytwarzane są duże ilości ciepła. Energia ta dzięki systemowi pomp jest odzyskiwana.
– Do tej pory to ciepło po prostu się marnowało. Teraz dzięki tej instalacji jest w stanie ogrzać wodę w całych Brzeszczach. I przypomnę to energia bezemisyjna czyli całkowicie przyjazna środowisku i przede wszystkim mieszkańcom Brzeszcz – dodaje prezes Jacek Boroń.
Teczka
prasowa